Lato u progu, a ja jak zwykle nieprzygotowana :)
Niedostatki objawiają się głównie brakiem bluzek. Zwłaszcza w miarę prostych, pasujących i do spódnic, i do spodni. Popołudnia spędzam więc przy maszynie, żeby jakoś uzupełnić braki w garderobie.
Nie przepadam za kwiatami, ale ten materiał spodobał mi się od razu. Może dlatego, że motyw nie jest zbyt oczywisty. Wygląda jak obrazek namalowany akwarelą.
Wykrój z Diany Moden 1/2014.
Materiał jest cieniutki. Zastanawiałam się jak estetycznie wykończyć podkroje pach i dekoltu. Postawiłam na pliski od spodu. Oczywiście cięte ze skosu :)
Dół lekko zaokrąglony. Wykończony ściegiem overlokowym i wąsko przestebnowany.
Granatowe spodnie wyglądają w tym zestawie chyba trochę przyciężko, ale zdjęcia były robione hurtem
i w biegu. Nie miałam czasu na przebranie. Latem na pewno będę nosić ją z czymś jaśniejszym :)